Cezary Kozanecki
Data urodzenia: 23.08.1972
Numer startowy: #27
Pierwszy trening: Śrem, sierpień 2011
Debiut w zawodach: Śrem, październik 2013
Ulubiony żużlowiec: Bartosz Smektała
Tory, na których jeździłem: Śrem Kawcze, Ostrów, Dalabuszki, Lgiń, Zielona Góra, Toruń Motoarena, Liberec (Czechy), Pardubice (Czechy), Shelbyville (USA)
Cezary Kozanecki to nie tylko jeden z najbardziej doświadczonych zawodników, ale także od sześciu lat prezes naszego klubu. Jego przygoda z żużlem rozpoczęła się, jak sam przyznaje, dość nietypowo.
Zazwyczaj słyszy się, że kibice przychodzili na stadion od małego z dziadkami, rodzicami. Ja po raz pierwszy na trybunach zasiadłem, gdy miałem sześć lat, a było to podczas turnieju o Łańcuch Herbowy. Po raz kolejny zawitałem tam po 27 latach, za namową znajomych i tak zostało do dziś.
Pochodzę z miasta, w którym nie ma tradycji żużlowych, więc jakby siłą rzeczy nie miałem styczności ze speedwayem i szkółkami żużlowymi. Gdy zainteresowałem się tym sportem, było już za późno na to, abym został adeptem.
Jak zatem trafił na tor? Stało się to poniekąd za sprawą jego syna, Mateusza, który wkręcił się w speedway na maksa.
Chodził na wszystkie mecze i rozgrywki w Ostrowie, na treningi, które nieraz odbywały się o 7 rano, jeździł do Rawicza, Leszna, Gorzowa… Wtedy nasunął się pomysł, żeby na jego 18. urodziny przygotować replikę motocykla żużlowego (zakup oryginalnej żużlówki wydawał nam się wtedy nieosiągalny). No i ten motocykl wjechał na urodzinową uroczystość dokładnie o północy. Ręczna robota “Jarasa”, rama odwzorowana z oryginału. Ten motocykl robi wrażenie do dziś. W tzw. międzyczasie jeden z naszych kolegów w dość nietypowy sposób wszedł w posiadanie żużlówki z silnikiem Jawa i poszyciami Leigh Adamsa. I tak to się zaczęło…
Pierwsze jazdy, jak w przypadku większości założycieli AKŻ, miały miejsce na torze w Kawczu. Pierwsze naprawdę duże emocje, prezes klubu poczuł, gdy po raz pierwszy mógł wyjechać na tor w Ostrowie.
W porównaniu z tymi, na których jeździliśmy, był ogromny. No i sama myśl, że tutaj odbywają się mecze ligowe, że przed tymi trybunami ścigają się najlepsi zawodnicy, a teraz ja mogę tu jechać, to dodawało emocji.
Cezary przyznaje, że przed każdą jazdą pojawia się stres, czy to pierwszy trening w życiu, czy w sezonie. Każdy – jego zdaniem – czuje respekt przed pierwszym wyjazdem na tor, ale to mija w czasie jazdy.
To są piękne chwile, kiedy przestaje się myśleć o problemach i innych rzeczach, kiedy jestem ja i motocykl na torze i skupiam się na tym, aby jak najlepiej pokonywać łuki, doskonalić swoją technikę i czerpać jak najwięcej radości z jazdy.
Swoich pierwszych zawodów nie pamiętam. Pamiętam za to pierwsze zawody w czterech spod taśmy. Byliśmy w Zielonej Górze. To były emocje. Cztery zespoły po czterech zawodników, a u nas trzech – sami debiutanci. Prawie nie zsiadaliśmy z motocykli, a nasz mechanik Jarek był chyba bardziej zabiegany niż my. Oczywiście przywiozłem sześć zer, ale było super.
Na swój pierwszy sportowy sukces czekałem dość długo, bo dopiero po dziewięciu latach od pierwszego startu udało mi się stanąć na podium i wywalczyć trzecie miejsce w zawodach Dywizji 3 w dalekim Shelbyville w USA. Te zawody skończyły się chyba o piątej nad ranem polskiego czasu, ale mimo takiej pory otrzymałem mnóstwo gratulacji od przyjaciół z Polski. To było wzruszające, nie mówiąc już o dopingu kolegów z AKŻ, którzy zdzierali gardła podczas biegu finałowego. Sukcesem jest sam fakt, że możemy realizować swoją pasję, a dzięki temu poznawać wielu wspaniałych ludzi i zwiedzać świat.
“AKŻ to my…” – mówi prezes naszego klubu. “Wszyscy członkowie naszej drużyny” – dodał. To grupa zapaleńców, kilkanaście różnych osobowości, które świetnie się uzupełniają i współpracują ze sobą. Wspólnie tworząc i budując markę klubu.
To sposób na spełnianie marzeń, to dowód na to, że nie ma rzeczy niemożliwych, jeżeli jest się cierpliwym i małymi krokami dąży do wyznaczonego celu. Jeszcze dziesięć lat temu nie śniło mi się nawet, że będę mógł spróbować swoich sił na motocyklu żużlowym, że wezmę udział w zawodach na legendarnych stadionach.
Wyjazd do USA i zobaczenie Nowego Jorku również było moim marzeniem, które spełniło się dzięki działaniom AKŻ. Trochę dopisało nam szczęście, że kilka miesięcy wcześniej zniesiono wizy, co ułatwiło wyjazd.
AKŻ to sposób na poznanie wielu nowych przyjaciół z innych stowarzyszeń, jak choćby Iskra MC Poland czy wspaniałej grupy MISZ-MASZ, z którą tak się zżyliśmy, iż mogę śmiało powiedzieć, że pojdą za nami w wodę, ogień, a my z nimi na koniec świata albo i dalej.
Wyniki zawodów:
- 19.10.2013 – Trening punktowany, Śrem: 4. miejsce – 7 (1,2,2,1,1)*
- 10.11.2013 – Juniorzy – Seniorzy, Śrem: 1. miejsce (mecz) – 5 (2,1,1,1)*
- 26.07.2014 – I Turniej Żużlowców-Amatorów, Ostrów: 15. miejsce – nie startował (rezerwowy)
- 13.09.2014 – Tasmania Racing – AKŻ Speedway Ostrów, Dalabuszki: 2. miejsce (mecz) – 7 (1,1,2,1,1,1)*
- 13.07.2015 – II Turniej Żużlowców-Amatorów, Ostrów: 22. miejsce – nie startował (rezerwowy)
- 24.09.2016 – III Turniej Żużlowców-Amatorów, Ostrów: 7. miejsce (grupa Silver) – 6 (2,1,1,2)**
- 05.02.2017 – I Gala Lodowa o Puchar Sołtysa, Ociąż: 8. miejsce – 4 (1,1,1,1)*
- 02.09.2017 – IV Turniej Żużlowców-Amatorów, Ostrów: 4. miejsce (grupa Bronze) – 10 (3,3,2,2)***
- 17.09.2017 – V Chóragan Speedway Cup, Zielona Góra: 4. miejsce (czwórmecz) – 0 (0,0,0,0,0,0)
- 19.05.2018 – II Runda Kaczmarek Electric Speedway Cup, Toruń: 12. miejsce (grupa Silver) – 1 (1,0,0,0)
- 26.05.2018 – III Runda Kaczmarek Electric Speedway Cup, Liberec: 9. miejsce (grupa Silver) – 4 (1,1,1,1)
- 30.06.2018 – VI Runda Kaczmarek Electric Speedway Cup, Ostrów: 2. miejsce (mecz) – 1 (0,0,1,0,u)
- 05.08.2018 – IX Runda Kaczmarek Electric Speedway Cup, Rawicz: 3. miejsce (czwórmecz) – 1 (0,0,0,1)
- 22.09.2018 – V Turniej Żużlowców-Amatorów, Ostrów: 7. miejsce – 98,44 s (47,89 + 50,55)
- 06.10.2018 – AKŻ Rawicz – AKŻ Speedway Ostrów, Rawicz: 2. miejsce (mecz) – 0 (0,0,0,0,0,0)
- 25.05.2019 – II Runda Kaczmarek Electric Speedway Cup, Rawicz: 9. miejsce (grupa Bronze) – 0 (0,0,0,0)
- 29.06.2019 – IV Runda Kaczmarek Electric Speedway Cup, Ostrów: 10. miejsce (grupa Bronze) – 2 (0,0,1,1)
- 26.07.2019 – VII Runda Kaczmarek Electric Speedway Cup, Pardubice: 9. miejsce (grupa Bronze) – 0 (0,0,0,0,0,0)
- 27.07.2019 – VIII Runda Kaczmarek Electric Speedway Cup, Liberec: 9. miejsce (grupa Bronze) – 0 (0,0,0,0)
- 31.08.2019 – Mocni Razem, Rawicz: 3. miejsce (czwórmecz) – 0 (0,0,0,0,0)
- 10.11.2019 – VI Turniej Żużlowców-Amatorów, Dalabuszki: 4. miejsce – 68,17 s (33,68 + 34,49)
- 28.02.2020 – Celebration of Speed Indoor Mayhem, Shelbyville: 3. miejsce (Dywizja III) – 5 (1,1,1,2)
- 29.08.2020 – V-lecie AKŻ Speedway Ostrów, Ostrów: 6. miejsce (turniej par) – 8 (1,2,2,2,1)**
- 11.10.2020 – AKŻ dla Sandry Wolniak, Ostrów: 1. miejsce (mecz) – 11 (3,1,1,2,3,1)**
* Punktacja: 2-1
** Punktacja: 4-3-2-1
*** Punktacja: 5-4-3-2-1-0